Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Chupacabras
Evul User
Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z Podmroku
|
Wysłany: Wto 8:48, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
A kto to jest twoim zdaniem "ciapa"?!?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Minerados
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 11:14, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Thorgee... aż żałuje że nie mieszkasz w Częstochowie Mógłbyś zobaczyć istotę ZUA!!! Pozatym kumple uważają że mam moc antyprezencji... Ostatni raz miałem okazje sie na serio bić w... pierwszej gimnazjum. Czyli już jakiś czas temu Stawiał sie taki sporo wyższy odemnie gruby frajer który uważał sie za chuj wi kogo. Wpierdol mu spuściłem bo mi czapke zabrał... Kumple to z niego taki polew potem mieli że shok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Integral_Hellsing
Evul User
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem
|
Wysłany: Wto 11:37, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
ja to sie często tłuke z kims,najczęściej z dresami ;P a jak byłam mała to byłam taka spokojniutka.... x)
a poza tym miłości sie w centymetrach nie mierzy wielu moich facetów było albo równych wzrostem do mnie albo nieco niższych
ale tak serio to wole tych wysokich co mnie obronia gdy zajdzie potrzeba x)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kicia
Administrator
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Niebo
|
Wysłany: Wto 11:58, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
hmm.. moje dzieciństwo. Od razu sprostowanie, że jestem dzieckiem z przypadku Moi rodzice chcieli, żebym się urodziła jakoś w grudniu i chcieli mieć chłopca (miał mieć na imie Filip ), a tu psiqs, taka kochana menda im się urodziła
Byłam oczkiem w głowie tatusia. I nadal jestem Zresztą jestem oczkiem w głowie każdego mężczyzny z rodziny. Bo wszyscy mają synów, a ja jestem dziewczynką
Yy, chodziłam do przedszkola, w zerówce poznałam słowo 'chuj', uwielbiałam się huśtać na huśtawkach, czasem wejść na drzewo, chodzić na mirabelki do parku (i że wtedy człowiek się pałami nie przejmował heh), moją pierwsza miłością był blondynek z przedszkola, który mnie zaprosił na noc i póki nie zasnęliśmy, oglądaliśmy książki z dinozauramii..
W Podstawówce byłam bardzo grzeczną dziewczynką, i do dzisiaj mi to zostało. Nie robiłam rozrób, byłam w SU, w harcerstwie, organizowałam występy, wręczałam kwiatki, byłam kronikarką.
Czasy podstawówki się skończyły. W gimnazjum hmm, jak było? Pierwsze wagary, pierwszy alkohol, pierwsze papierosy, pierwsze dragi. Wszystko pierwsze. Pierwsze bójki z dziewczynami (taaaak! to mnie nakręca ), pierwsi poważni faceci (lol o_O), i takie tam. Z nauką się POGORSZYŁAM drastycznie, jednak wszystko jakoś się ułożyło i teraz chodzę sobie do liceum teatralnego
Ogółem byłam bardzo grzeczną, uczynną dziewczynką, ustępowałam miejsca starszym paniom w tramwaju, nie przepadałam za mężczyznami, kochałam zwierzęta, harcerstwo, biwaki.. Nie robiłam scen, po prostu byłam wzorową dziewczynką ^^
Potem to się zmieniło, jednak wcale nie jestem taka hardkorowa
Moon: Prawie jak u mnie Tyle że nie jestem dziewczynką i nie jestem nikogo ocziem w gowie xD .. aaa i nie byłem w pedałkach w geterkach a tak to wszystko się zgadza :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chupacabras
Evul User
Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z Podmroku
|
Wysłany: Wto 12:07, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ja się nie lubie bić (co za szczerość )
Ostatnio na serio biłem się w drugiej klasie podstawówki xD
Od tamtej pory zająłem się konstruowaniem "zabaweczek" dzięki
którym zanim dres do mnie podejdzie leży na betonie pół żywy
(fajny widok; dziwnie się ludzie patrzą jak widzą takiego gnoma jak ja, który
strzela do dresa z pistoletu na gwoździe (bardzo skuteczne, polecam; w
szczególności jak dresy atakują w grupie, po prostu walę w nich jak z
ckm'a tylko musiałem trochę fabryczny pistolecik przerobić, bo miał
za mały zasięg)
Btw, po co się bić? Od razu ZABIJAĆ!!! ZUOOOOO!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Minerados
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 14:32, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Pistolet... na... gwoździe... ZUO!!! Jak można tak krzywdzić ludzi?? STOP PRZEMOCY!!! STOP PRZEMOCY!!! Nie wolno tak... jesteś niedobrym... hmm... ludziem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chupacabras
Evul User
Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z Podmroku
|
Wysłany: Wto 14:37, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
A co Miner, może mam się poddać bez walki?
Poza tym te ich dresy to dobry pancerz, na razie nie udało mi się go przebić...
(Może oni pod dresem mają jakieś zbroje płytowe? )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Minerados
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 14:39, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
RPG'i wyniszczają psychike... Ty chłopie wierzysz że istnieje coś takiego w tych czasach jak używalna pełna płytówka?? Ty wiesz ile to ważyło?? Nie tak jak piszą w dedeku... to jest w cholere cięższe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chupacabras
Evul User
Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z Podmroku
|
Wysłany: Wto 14:43, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ja mam w warsztacie kolczugę własnej roboty ;D
W sklepie stolarskim kupiłem 8 kg takich stalowych kółeczek
poprzecinanych w jednym miejscu i zmajstrowałem
Słyszałem że podobno bractwa rycerskie robią takie kolczugi na zamówienie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Minerados
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 14:49, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Kolczugi tak. Ale nie pełne płytówki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Integral_Hellsing
Evul User
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem
|
Wysłany: Wto 16:04, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
kurna...koniec tego off topu... załóżcie sobie dział "przemoc" i tam sie fazujcie
Fuyuś kochanie jakas ty slicna dziewcynecka ^^ taka miła...uczynna....aż sie ten teges mozna xD
a tak serio to ja tez byłam harcerka 3 lata...bez przyżeczenia...ale ok...
większosc wspomnien z tym związanych nie sa miłe...na obozie oboźny podgladywacz w druzynie komendant-dyktator i 40 lesbijek
zaczeło sie od zakzau przychodzenia w glanach...potem w pieszczochach na koncu koszulki z zespołami i mp3
powiedziałam im"walcie sie na ryj pedały!" i poszłam w pizdoo z kumplami na próbe
ale naucyzłam sie wielu ciekawych rzeczy...szyfry...odczytywanie mapy pierwsza pomoc i jak sobie radzic samemu w lesie karkonowskim...omg nigdy sie tak nie bałam jak mnie i kolezance szałac COŚ zaczęło rozwalać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Thorgee
Manowar Naczelny :)
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łomża/Olsztyn
|
Wysłany: Wto 16:27, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
To już będzie totalny offtop, ale jestem Thor, nie mogę sobie darować:
Minerados napisał: | RPG'i wyniszczają psychike... Ty chłopie wierzysz że istnieje coś takiego w tych czasach jak używalna pełna płytówka?? Ty wiesz ile to ważyło?? Nie tak jak piszą w dedeku... to jest w cholere cięższe. |
Tym tekstem rozpętałeś piekło.
Maridos, nic do ciebie nie mam, ale w tym momencie pieprzysz jak potłuczony. Ile ważyła płytówka? Zdziwisz się, bo pełna płyta ważyła około 20 kg. Dla porównania, pełny ekwipunek dzisiejszego wojaka jednostek specjalnych to circa 30 kg. (mało tego, w rubryce "maksymalne obciążenie marszowe" figuruje niebagatelna liczba 65 kg - owszem, teoria, ale i z takim zdarza się maszerować). Dodam, że te 20 kilo blachy rozłożone jest po całym ciele, przez co masa jest jeszcze mniej odczuwalna.
Garść faktów:
- wymienieni z nazwiska Sir John Assueton i Galliot de Balthasin w pełnej zbroi płytowej z rozbiegu (to nie pomyłka - biegli) wskakiwali na konia (oczywiście to nie jedyne przypadki, ale nie każdy wskok na konia trzeba było w kronikach opisywać)
- Schilling w swej kronice opisuje zbrojnego, który podczas bitwy spadł z mostu do rzeki, popłynął do brzegu, wylazł, nie wypuszczając miecza i poszedł walczyć dalej
- Jean de Maingre, swego czasu marszałek Francji, potrafił wejść w pełnej płycie po drabinie. Używając tylko rąk
Konkluzja - jak się w jakimś temacie nie wyznajesz, nie zabieraj głosu. Całe szczęście, dresy nie mają do takiego wyposażenia dostępu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chupacabras
Evul User
Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z Podmroku
|
Wysłany: Wto 20:55, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Torgee, co ty taki narwany? Dlaczego jak ktoś się na czymś nie zna ma się nie odzywać? Trzeba go od razu tak miażdżyć? To jest potworne! Nie lepiej spokojnie i bez nerwacji wytłumaczyć że ten ktoś się myli i go poprawić? Np. Jan_Jansen palnął głupotę wśród znawców i tak go wyśmialiście, że już raczej nie wróci do RPG... A wystraczyło tylko wytłumaczyć co mówi źle. Ludzie! Troszkę dyplomacji!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Minerados
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 21:17, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ty patrz... pojechał ze mną jak z furą gnoju normalnie. Czuje sie tak obrażony że shok. A żyje. Zasada "co cie nie zabije to cie wzmocni" rządzi i nie mam więcej pytań.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Thorgee
Manowar Naczelny :)
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łomża/Olsztyn
|
Wysłany: Śro 13:30, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Jak widać, nic tak nie wzmaga procesów myślowych, jak porządny, adrenalinowy kop w neurony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|